Wiele kobiet zastanawia się nad tym, czy najsłynniejszy projekt Coco Chanel sprawdzi się w roli sukienki na wesele. Mała czarna miała spełniać funkcję uniwersalnego stroju, który prezentowałby się dobrze przy absolutnie każdej okazji. Mimo to zdania odnośnie do tego, czy powinno się ją zakładać na przyjęcie weselne, są podzielone. Mała czarna to potoczna nazwa czarnej sukienki charakteryzującej się mało skomplikowanym krojem, która została wypromowana w latach dwudziestych ubiegłego wieku we Francji.
Ten projekt był jednocześnie buntem przeciwko modnym w tamtym okresie gorsetom, które dosłownie dusiły żyjące wówczas społeczeństwo. To przykład bardzo praktycznego ubrania. Z założenia nie miało być na nim widać ewentualnych plam i gnieceń. Co więcej, mała czarna miała dopasowywać się do każdego typu kobiecej sylwetki, uwydatniając jej atuty i maskując niedoskonałości.
„Mała czarna” jako podstawowy element wyposażenia garderoby
Mała, czarna sukienka o prostym kroju to baza dla wielu strojów. Wystarczy dopasować do niej odpowiednie buty i biżuterię, aby nadać jej pożądany charakter. Jedna kreacja tego typu może mieć wiele odsłon. Inaczej będzie prezentowała się w zestawieniu ze złotymi dodatkami, a jeszcze inaczej w połączeniu z czerwienią. Mała czarna ma wiele zastosowań. Ta sama sukienka może pełnić funkcję kreacji wieczorowej, sukienki koktajlowej, a także stroju biznesowego. Wszystko jest ściśle uzależnione od tego, jakie dodatki do niej ubierzemy. To zatem dobra baza do eksperymentów modowych. Kreacje tego typu sprawdzą się zarówno podczas spotkania w pracy, jak i romantycznej kolacji. To propozycja na uroczysty obiad, wyjście do klubu, a także dobra sukienka na wesele. Z pewnością nie pozwoli ona uzyskać piorunującego efektu, ale nie będzie też zwracała zbyt wielkiej uwagi. To świetne wyjście dla kobiet, którym zabrakło czasu, aby zorganizować sobie nowy, nieco bardziej skomplikowany strój.
Minusy małej czarnej na weselu
Niektórzy uważają, że propozycja od Coco Chanel nie jest najlepszym wyjściem, jeśli chodzi o założenie jej na wesele. Takie osoby twierdzą, że sukienki na wesele powinny być nieco bardziej strojne i nie pozostawiać wątpliwości co do tego, że zostały kupione właśnie na tę okazję. Mała czarna w istocie przywodzi na myśl to, że była już noszona wcześniej. Nie trudno zauważyć, że jej uniwersalny krój i kolor mają nie tylko zalety, ale także wiele wad. Do minusów opisywanej kreacji można zaliczyć również jej powtarzalność. Ubierając sukienkę na wesele tego typu, trzeba liczyć się z tym, że na tej samej imprezie może znaleźć się nawet kilka kobiet w podobnej stylizacji. Jeśli należysz do grona osób, które lubią się wyróżniać na tle innych i cenią sobie swój własny indywidualizm, to rzeczywiście mała czarna może nie sprostać twoim oczekiwaniom.
Strojne sukienki na wesele
Wesele to doskonała okazja, aby zaprezentować się w niecodziennym stroju. Fasony sukienek tego typu są bardzo strojne. Wiele z nich zostaje uszytych z koronki, zawiera błyszczące elementy, a nawet ma wszyte kamienie szlachetne. Na przyjęciach królują falbany, gorsety i wszystko to, czego nie ubiera się na inne okazje. Kobiety doceniają imprezy tego typu za to, że mogą na nich wystąpić w stylizacji, która z powodzeniem miałaby szansę ukazać się na jednym z wybiegów mody. Co więcej, konieczność kupienia sukienki na wesele to nie tylko przymus wyjścia na zakupy, ale także znalezienia czasu na zadbanie o swoje włosy oraz paznokcie.
Ciekawym rozwiązaniem wydaje się połączenie fantazyjnych elementów z prostotą „małej czarnej”. Dzięki temu można zyskać wyjątkowy, ale wciąż bardzo minimalistyczny efekt. Obecnie modne są falbany i koronki, które doskonale uzupełnią każdy mało skomplikowany krój. Mogą one zdobić spódnicę, ale nie tylko. Na wybiegach mody ogromnym zainteresowaniem cieszą się rękawy stworzone przy pomocy falban, a także obszerne dekolty z ich użyciem. Ten konkretny detal pozwala na wyeksponowanie poszczególnych atutów kobiecej sylwetki i dyskretne zatuszowanie jej ewentualnych mankamentów.
Interesujące są także sukienki na wesele uszyte w zgodzie z wytycznymi stylu hiszpańskiego. Mowa tutaj o tych modelach, które charakteryzują się odkrytymi ramionami, elementami z koronki i falbaniastą, rozkloszowaną spódnicą. To bardzo kobiece modele, w których doskonale prezentują się zarówno nastolatki, jak i kobiety w średnim wieku. Ostateczny wygląd stylizacji jest uzależniony od dodatków, jednak w przypadku tzw. hiszpanek poleca się skromną biżuterię i mocno odkrywające stopy sandały na szpilce. Chodzi o to, że sukienki na wesele tego typu same w sobie są tak strojne, że nie warto dokładać im kolejnych zdobień.
Mała czarna to zatem dobra i zła propozycja, jeśli chodzi o stylizację weselną. Sprawdzi się ona jedynie u tych pań, którym nie zależy na przyciąganiu uwagi innych. Takie uroczystości to jednak doskonała okazja do ubrania czegoś wyjątkowego. Warto z niej skorzystać i poczuć się niczym prawdziwa modelka.
